Kategorie
Alimenty na dziecko Alimenty na żonę Alimenty na męża Alimenty na rodzica Zaległości alimentacyjne Wysokość alimentów Uchylenie alimentów Alimenty na wnuki InneAutor: Adam Dąbrowski • Opublikowane: 2024-11-25
Rozwód bez orzekania o winie. Brak zasądzonych alimentów. Ojciec wyprowadził się i mieszka sam. Matka została z dorosłym dzieckiem (22 lata). Ojciec uzgodnił z matką kwotę „dobrowolnych” alimentów na podstawie kosztów, jakie ponosi była żona. W pewnym momencie dziecko się wyprowadziło. Matka ma swoje własne dochody. Ojciec płaci nadal alimenty matce. Czy w takiej sytuacji ojciec powinien przekazywać alimenty bezpośrednio dziecku? Czy matka powinna również dokładać się do kosztów utrzymania dziecka, które się wyprowadziło? Chodzi tu o pewne sprawiedliwe zasady.
Dziecko mające 22 lata to w świetle prawa polskiego osoba pełnoletnia, a rodzic jest przedstawicielem ustawowym dziecka niepełnoletniego – czyli tylko do ukończenia 18 lat.
Niepełnoletni potomek pozostaje pod władzą rodzicielską i nie może działać we własnym imieniu, a jedynie przez swojego przedstawiciela ustawowego, a więc rodzica. Sytuacja ta znacznie zmienia się, kiedy dziecko osiąga pełnoletność. Ustaje wtedy władza rodzicielska, przedstawicielstwo ustawowe przestaje obowiązywać, a dziecko uzyskuje pełną zdolność do czynności prawnych i może się samodzielnie reprezentować. W związku z tym to właśnie dziecko powinno od tego momentu otrzymywać należne mu alimenty.
Dziecko w wieku ponad 18 lat może zażądać przekazywania alimentów bezpośrednio sobie, ze wskazaniem sposobu przekazywania (np. rachunek bankowy) lub inny uzgodniony ze zobowiązanym rodzicem, ewentualnie udzielić drugiemu rodzicowi pełnomocnictwa do odbioru alimentów ze wskazaniem, iż mają one być przekazywane na rachunek tego rodzica.
Wyprowadzka dziecka miała swoje przyczyny. Najwyraźniej dziecko jest w stanie zamieszkać oddzielnie (abstrahując od tego, czy ma takie możliwości ekonomiczne, by wynająć mieszkanie lub je zakupić albo co najmniej pokrywać koszty jego utrzymania i korzystania z mediów).
Sytuacja jest prosta, gdy pełnoletnie dziecko złoży oświadczenie, w którym wskaże, czy alimenty mają być uiszczane bezpośrednio do jego rąk, czy też nadal do rąk jego rodzica. Jeśli jednak pełnoletnie dziecko nie złoży takiego oświadczenia, alimenty należy z własnej inicjatywy przekazywać bezpośrednio na rzecz pełnoletniego dziecka, co wymagałoby działania z Pana strony celem uzyskania wskazania lub ustalenia sposobu przekazywania alimentów.
Oczywiste jest, że jeżeli dziecko nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, a do tego uczy się (zdobywa zawód i nie zawala nauki), to do jego utrzymania powinni przyczyniać się oboje rodzice. Jak bowiem wskazują przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego:
„Art. 133. § 1. Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.
§ 2. Poza powyższym wypadkiem uprawniony do świadczeń alimentacyjnych jest tylko ten, kto znajduje się w niedostatku.
§ 3. Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się”.
Oczywiście może uznać, że dziecko jest w stanie utrzymać się samodzielnie lub dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Co prowadzi do wniosku, że w takim przypadku dziecko nie powinno już otrzymywać alimentów od żadnego z rodziców, poza przypadkiem, gdyby nie uczyło się jeszcze, a przy samodzielnym zamieszkiwaniu znajdowało się w niedostatku.
Tak zwane pewne sprawiedliwe zasady tak naprawdę nie istnieją. Każdy przypadek jest analizowany indywidualnie, celem stwierdzenia, czy dziecko jest w stanie utrzymać się samodzielnie lub ma takie możliwości (np. zdobyte wykształcenie, praca), czy posiada majątek, z którego dochody wystarczają na jego utrzymanie, czy nie znajduje się w niedostatku.
Student wynajmujący mieszkanie
Kasia ma 22 lata i jest studentką, która wynajmuje mieszkanie. Jej dochody z pracy dorywczej nie pozwalają jej na pokrycie wszystkich opłat, takich jak czynsz, jedzenie i rachunki. Zgodnie z prawem rodzice Kasi są zobowiązani do świadczenia alimentów na jej rzecz, ponieważ nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Rodzice, wiedząc o trudnej sytuacji finansowej córki, regularnie przekazują jej ustaloną kwotę alimentów na konto bankowe, aby wspierać ją w trakcie nauki.
Młody dorosły z problemami finansowymi
Marek ma 20 lat i po ukończeniu szkoły średniej nie poszedł na studia. Choć aktywnie poszukuje pracy, to od dłuższego czasu pozostaje bezrobotny. W związku z tym nie jest w stanie samodzielnie się utrzymywać. Dlatego też planuje złożyć wniosek o alimenty, aby uzyskać wsparcie finansowe od rodziców, którzy są zobowiązani do pomocy w trudnych chwilach.
Samodzielne mieszkanie i edukacja
Ania ma 23 lata i studiuje na uniwersytecie. Mieszka w wynajętym mieszkaniu i pracuje w kawiarni, co pozwala jej na pokrycie części opłat. Jednak z powodu rosnących kosztów życia nadal potrzebuje wsparcia finansowego od rodziców. Zgodnie z przepisami rodzice mają obowiązek wspierać swoje dziecko, które kontynuuje naukę i nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać, aż do uzyskania samodzielności finansowej.
Artykuł omawia kwestie dotyczące obowiązku alimentacyjnego na rzecz pełnoletnich dzieci. Obowiązek alimentacyjny wobec pełnoletniego dziecka trwa, jeśli nie jest ono w stanie samodzielnie się utrzymać, np. w trakcie nauki. Rodzice mogą uchylić się od płacenia alimentów, jeśli dziecko potrafi samodzielnie zaspokoić swoje potrzeby lub gdy jego dochody wystarczają na pokrycie kosztów życia. Każdy przypadek jest analizowany indywidualnie na podstawie sytuacji finansowej i życiowej dziecka.
Potrzebujesz wsparcia prawnego w sprawie związanej z alimentami? Skorzystaj z naszych porad prawnych online! Nasi doświadczeni prawnicy dokładnie przeanalizują Twoją sprawę i wyjaśnią Ci obowiązujące przepisy dotyczące obowiązku alimentacyjnego. Nie czekaj – skontaktuj się z nami już dziś!
1. Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy - Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59
Porady Prawne online
Dlaczego warto?Numer telefonu pozwoli na kontakt
w przypadku podania nieprawidłowego emaila.
Otrzymasz SMS o wycenie i przygotowaniu
głównej odpowiedzi, a także w przypadku
problemów technicznych. Wiele razy podany
numer pomógł szybciej rozwiązać problem.
Wycenę wyślemy do 1 godziny
* W dni robocze w godzinach od 7 do 20.
* W weekendy i święta do 2 godzin.
Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Pracujemy 7 dni w tygodniu